Człowiek jest na tyle śmieszną istotą, że czasem do większych zmian potrzebuje dobrego pretekstu. To tak jak, od jutra nie pale, od nowego roku nie pije, w te święta nie przeklinam. Zdawać by się mogło, że bez tej pierwszej części, w której umieszczamy datę nie damy rady się obejść. Nie kochani, nie będę Was namawiać byście robili takie rzeczy bez powodu, choć i to wyszłoby Wam na dobre. Chcę powiedzieć, że zbliża się koniec roku i jest to bez wątpienia jeden z lepszych pretekstów do zaczynania NOWEGO ŻYCIA. To właśnie teraz mamy czas, by sporządzić bilans zysków i strat. Ćwiczenie pracochłonne aczkolwiek bardzo praktyczne. Usiąść wygodnie, weź kartkę papieru i go po prostu sporządź. Napisz co Ci się udało i dzięki jakim Twoim dobrym cechom, a także co poszło nie tak i dlaczego. Proste jest, że na tą drugą kategorię poświęcisz więcej czasu nie dlatego że będzie ich więcej, tylko dlatego że po wybraniu przyczyn trzeba się mocno zastanowić co powinniśmy zmienić I JAK TO ZROBIĆ. I co d
Świat widziany oczyma prostego człowieka. ` przemyślenia własne