Każdy z Nas ma swoją drogę, która chce kroczyć. Na drodze spotykamy ludzi, mijamy zdarzenia, pochłaniamy dążenia duchowe aż w końcu dochodzimy do celu ostatecznego. Nie sztuką jest dążyć na ślepo bez konkretnego planu ciągle na przód, sztuką jest znaleźć swoją własną drogą i kroczyć nią stanowczo. Pomimo tego znaleźć w sobie siłę, by skręcić gdzie trzeba gdy na owej drodze napotkamy na przykład skrzyżowanie. Brzmi to dość skomplikowanie, więc zaczniemy od wprowadzenia do sensu genialnych wyborów życiowych. Otóż moi kochani.... Nie raz zdarzyło mi się zrobić coś głupiego. Błędy to raczej przyległy do nas mankament, z którym trzeba nauczyć się żyć ale z którego trzeba się również nauczyć korzystać. Więc analogicznie zrobić takowy błąd to zadanie banalnie proste. Załóżmy, że owym błędem jest konflikt z najbliższym mi przyjacielem. Pech chciał, że zrobił całkiem pokaźne świństewko, bo zakładam, że również przypadkiem moje tajemnice stały się bardzo chodliwym towarem wśród społeczeństw
Świat widziany oczyma prostego człowieka. ` przemyślenia własne