Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z 2022

Stosowność bycia szczęśliwym

                                                    Co tak właściwie dla Ciebie znaczy "być szczęśliwym"? Dla mnie to bezkresne odczuwanie satysfakcji z własnego życia. Na tym też oprę dzisiejsze przemyślenia. Dlaczego tak wielu z Nas żyje w dziwnych relacjach, podejmuje decyzje wbrew sobie, rezygnuje z marzeń? Często wtedy słyszę, że jest tak jak jest i to jest w sumie okej więc po co to zmieniać? Nie dowierzam ilekroć to słyszę... Najważniejszą prawdą w życiu jest to, że musimy je przeżyć i kiedyś dobiegnie końca. Dlaczego pozwalamy na to, aby to nasze życie było przeciętne i nie dawało Nam radości, spełnienia i szczęścia?  Właściwie to rozpatrzymy sobie te zwyczajowe wymówki, które wtedy słyszę.  1. A co niby mam zrobić? Genialne pytanie, tylko w tym wypadku to raczej retoryczne. No bo przyjrzyj się uważnie. Jeżeli Twoje życie nie przynosi satysfakcji np. z powodu Twojej pracy to czy na prawdę nie wiesz, że żeby to się zmieniło należy poszukać nowej? Idźmy dalej... Jeżeli

Oczekiwania vs Rzeczywistość

K to pamięta to pierwsze spotkanie swojej drugiej połówki? Taka chwila, którą w sumie ciężko jest zapomnieć zwłaszcza, jeżeli wniosła do naszego życia bardzo dużo nadziei. To uczucie ciepła i radości, natłok wielu pozytywnych emocji - to odczucia, których nie da się wyprzeć z pamięci choćbyśmy bardzo chcieli.  Z uwagi na intensywność tych odczuć, nierzadko zdarza się, że wiele z tych chwil podczas pierwszych spotkań potrafi przyćmić rzeczy, które późnej mogą zaważyć na naszej wspólnej przyszłości. S krajny optymizm - czym jest i dlaczego Nas dopada? Co powoduje i w czym może pomóc? Z definicji  pogląd filozoficzny, według którego istniejący świat jest najlepszy z możliwych i racjonalnie urządzony, a życie jest dobre, można więc osiągnąć w nim szczęście i doskonałość moralną  link . W tym przypadku też trochę tak do niego podejdziemy, będzie to kwestia zbliżona do idealizowania drugiej połowy, ale nie do końca zgodna. Zacznijmy od początku....     P ierwsze spotkania zawsze dostarczają

Pragnienie

     K to z Nas chociaż raz w życiu, nie napisał chociażby w swojej głowie, listy, w której pisał czego potrzebuje? Oczywiście, z powodu natłoku codziennych spraw wrzuciłeś ją na półkę, na której leżą wszystkie tematy do zrobienia na "kiedyś".  Nie dziś, nie jutro, kto wie czy w tym życiu?       N ie ważne, istotne że ją kiedyś napisałeś. Wiesz co to oznacza? Że poświęciłeś chociaż chwilę na to, by zastanowić się czego na prawdę w życiu pragniesz. Nie skupiajmy się na zbytkach, autach, mieszkaniach, milionach... Skupmy się na potrzebach duszy. Zamykasz oczy i wiesz czego potrzebujesz. Miłości? Zrozumienia? Bliskości? Szczerości? Możesz przywołać w swoich myślach wszystko to, co siedziało na tej liście. Masz to? Zakładam, że to widzisz. Teraz pomyślmy o sytuacjach. Co musiałoby się stać, żebyś dostał to czego potrzebujesz? W jakiej chwili byś to osiągnął? Kogo musiałbyś spotkać na swojej drodze? Trudne, więc daj sobie dłuższą chwilę.      M amy to? Więc przechodzimy o działań.