Świat , pełen ludzi stworzonych dla nas i tych nie koniecznie dla nas. Tych dobrych, tych złych , tych sympatycznych i tych, przez których na samą myśl o nich myślimy o popełnieniu bardzo kreatywnego morderstwa. My jako ludzie , jednostki pełne wad i zalet w swoim życiu szukamy szczęścia , miłości , zrozumienia . Swój wzrok zapuszczamy na szeroki horyzont nie zważając na to o co teoretycznie i praktycznie się potykamy. Kto z nas tego nie przeżył, pewnie będzie mieć okazje bo życie to jeden wielki paradoks. Pętla zdarzeń, która kończy się w miejscu początku i tak na prawdę każdy w jakimś stopniu doświadczy tego co przeżywa ktoś obok nas. Wyobraźmy sobie sytuację, kiedy w kieszeni mamy telefon. Strasznie śpieszy nam się do wyjścia. W domu panuję straszny bałagan, mnóstwo rzeczy porozrzucanych dookoła. Napięcie rośnie gdy do wyjścia zostaje jedynie pięć minut a my jeszcze nie wiemy czy nasza podróż ma w ogóle jakikolwiek sens. Chcemy dowiedzieć się czy osoba, którą mamy zamiar odwi
Świat widziany oczyma prostego człowieka. ` przemyślenia własne