Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z grudzień, 2013
PONIEWAŻ DZIŚ I MNIE JAK KAŻDEGO POCHŁANIA GORĄCZKA PRZYGOTOWAŃ DO UPOJNEJ SYLWESTROWEJ NOCY WPADAM TU TYLKO NA CHWILĘ PROSIĆ BY TEN NADCHODZĄCY ROK , BYŁ ROKIEM POZYTYWNYCH ZMIAN , SZCZĘŚCIA , NADZIEI , MIŁOŚCI A TAKŻE SUKCESÓW . / onychanges .

CZŁOWIEK = CZŁOWIEK

Jak świat szeroki tak pełno na nim sytuacji , które odbierają nam słowa , duszą nas i napełniają negatywnymi emocjami. Z każdej sytuacji jest jakieś wyjście - tak mówią, ale sami doskonale wiemy że jak coś się wydarzy to nie ma przeproś. Uparcie mamy swoje racje, przy których często nawet na ślepo trwamy i nie dajemy sobie ich odebrać. Wytrwałość to dobra cecha , ale czy jak wymyślimy sobie co powinien zrobić drugi człowiek , żeby było dobrze i będziemy mocno się tego trzymać to doczekamy się szczęścia ? Na przykład gdy jesteśmy razem , Twój partner / partnerka zrobi coś źle , robi to często a Ty ułożysz mu schemat zachowań , których oczekujesz i będziesz czekać na to , aż to nastąpi zrobisz dobrze ? Każdy związek powinien opierać się na uczuciu, silnym , nie przerwanym . Wiem , że współcześnie mało który związek to posiada ale załóżmy , że ten przykładowy to ma . Sama miłość , nie wystarczy do tego by związek mógł trwać ... ale niezmiernie pomaga . Chociażby w tym , żeby

CO BY BYŁO GDYBY

Co by było gdybym poszła inną drogą ? Gdyby się nie stało to , co się stało? Ile razy w życiu myśleliśmy w ten sposób i co nam to dało ? Ostatnio myślę o tym coraz częściej. Rozmyślam nad decyzjami ... Co by było gdybym podjęła inną? Co by się stało ? Ile ludzi przez to zraniłam , ilu dałam szczęście ? Tak wiele razu stajemy przed wyborem jednej z kilku dróg , zastanawiając się co by było gdyby ? Czasem wydaje się nam , że gdybyśmy zrobili inaczej było by nam lepiej , bylibyśmy szczęśliwsi. Tracimy wiarę we własne decyzje . Zaczynamy wątpić w przeczucie , własne przeczucie które przecież kieruje nas w życiu bardzo często W dalszym etapie nie wiemy już czy potrafimy dobrze osądzić straty i zyski więc wstrzymujemy się z podejmowaniem decyzji dla nas znaczących. Najbardziej w momencie gdy owa podjęta przez nas okazała się być nietrafną i coś nam nie wyszło. Życie jest jedną wielką sekwencją wydarzeń . Nie możemy przewidzieć czy coś poszło by lepiej gdyby... Dlatego jeśli masz takie wrażen

PRZYJACIELE

Czasem zbiera mi się na wynurzenia . Z nudów chyba siedzę i myślę. Jak wymyślę coś mądrego to zazwyczaj robi mi się przykro - bo współczesna prawda jest bolesna . Wertuje w pamięci ludzi , którzy minęli mnie kiedykolwiek na ulicy , z którymi kiedykolwiek się znałam , Ci którzy są mi coś dłużni i Ci którym ja jestem dłużna . Reasumując ich wszystkich dochodzę do wniosku , ze wielu z nich minęło się chyba z powołaniem.  Przypominam sobie czasu kiedy siedzieliśmy razem , rozmailiśmy , śmialiśmy się . Chwile zazwyczaj dobre bo tych gorszych już nie doczekaliśmy - razem . Trzymaliśmy dłonie na swoich barkach i słyszałam od Ciebie niejednokrotnie , że zawsze mi pomożesz , że mogę na Ciebie liczyć - trudno , nie wyszło. Dziś mijamy się nawzajem często unikając spojrzeń , konkretniej to Ty ich unikasz - Ja nie mam sobie nic do zarzucenia. Przeglądam twarze dalej , takich jak Ty znalazłam jeszcze kilku.  Powinnam się tego spodziewać . Miłość nawet najpiękniejsza zazwyczaj jest ślepa ,

MONOLOG cz.1

Życie życie życie. Temat skomplikowany nawet jak dla wielkich myślicieli. Bardziej skomplikowane jest ludzkie myślenie. powiedz i dlaczego nie patrzysz na mnie ? Nie zwracasz uwagi ? nie opiekujesz się mną? Wiem , że jesteś facetem , że masz swoje ale i ten tego , humorki i inne takie ale ja potrzebuje uwagi. Potrzebuje ciepła , uczucia i zaangażowania. Taka już jestem , raczej się to nie zmieni. Nie chcesz rozmawiać . Trudno , to jest nasz problem ale zostaw go mnie , po co Ci następny zaraz po " jak tu się spotkać dziś z kolegami"? Nie twierdze, że jesteś idiotą. Nie twierdze, że każdy z Twojego gatunku jest ale ... Nie wiem jak mogę wytłumaczyć inaczej Twoje zachowanie . Najgorzej jest gdy łamiesz mój światopogląd. Coś wydaje mi się oczywiste , wiem że każdy zachował by się w ten sposób , powiedziałby to czy to a Ty... No tak Ty jak zwykle po swojemu . Z tym , że Twoje po swojemu to bardzo delikatna wersja . Mało tego , przecież to mój problem , sama to sobie wymyśliłam ,

Last way to happines

Życie jest dla nas odmienne. Często dziwne i niezrozumiałe , a czasem tak proste że aż banalne , dające szczęście. Sens leży właśnie w tym , żebyśmy dostawali na zmianę dobro i zło , ciepło i chłód tak by zawsze docenić tę druga stronę. Związek - partner , rodzina - mama, tata , brat czy siostra , przyjaźń - przyjaciel. Wszędzie jest ktoś z kim trzeba dojść do porozumienia by zyskać  cokolwiek i by to w czym tkwimy było szczęśliwe . Lecz patrząc na stan faktyczny nas , naszych zachowań - ile razy staraliśmy się dojść do tego porozumienia? Człowiek z natury jest istotą pyszną. Jesteśmy przepełnieni wewnętrzną dumą szczególnie gdy sami coś wymyślimy. Każda z powyższych relacji wymaga od nas zaangażowania. Zauważmy, że powstaje problem. Nauczyliśmy się już , że powinniśmy w tej sytuacji coś zdziałać Próbujemy znaleźć rozwiązanie... Znajdujemy je! Pomysł w prawdzie nie jest idealny , bo zawiera sprzedaż nerek, handel innymi narządami bądź Bóg wie co jeszcze p[przyszło nam

WSZYSTKO CO DOBRE KIEDYŚ SIĘ KOŃCZY

Mamy ten upragniony świąteczny temat. Być może temat ten delikatnie złamie dobre samopoczucie jednak pozwoli na refleksje , a co najważniejsze wyciągnie nas z przeświadczenia , że coś trwa wiecznie. Dokładnie tak jak życie działa na zasadzie przemijania , tak funkcjonujemy też my , nasze myśli , działania , uczucia i sytuacje. Współcześnie nic nie trwa. Zaczynając od uczuć , aż po sytuacje . Najbardziej bolesny jest jednak proces , w którym uświadamiamy sobie , że coś dobiegło końca. Zazwyczaj dochodzi do tego w momencie , gdy już strasznie głęboko w to zabrniemy. Ciężko jest się potem pozbierać - każdemu. W końcu Twoje plany , ideały i przekonania w jednej chwili legły w gruzach. O co chodzi mi konkretnie ? Pragnę zwrócić uwagę , na to jak byś przeżył/a to gdybyś był/a na to przygotowany/a ? Jeśli osiądziesz i dobrze się zastanowisz zauważysz , że wiele rzeczy w Twoim życiu już przeminęło. Zauważysz też , że jest dużo kończących swoją żywotność i tych , które są dopi

MARZENIA

Realiści , twardo stąpający po ziemi. Ci , którzy działają według określonych schematów , robią plany , wszystko w życiu organizują, Ludzi nie liczący na nim , zarządzający własnym systemem wartości - to ludzie nieszczęśliwi. Nie marzę , nie śnie , na nic nie liczę . Mam określone plany , działam zawsze zgodnie z planem. Kiedyś ktoś zaproponował mi oddanie się szalonej miłości , wyjazdu do meksyku i życiu tylko we dwoje już zawsze. Bałam się , bo w sumie nie wiem co mogło mnie czekać . Ludzie wokół mnie chcą mieć duże domy , znaleźć szczęście, trafić na złoty środek - ja tego nie chcę. Nie stwarzam pozorów nawet , że jest inaczej . Nie marzę bo boje się zawodu .  Nie chcę być rozczarowana , nic mnie nie zaskoczy - jestem szczęśliwa . Ale czy to prawdziwe szczęście ? WARTO JEST MARZYĆ Ile szczęśliwsza byłabym marząc? Załóżmy , że mam takie pragnienie. Chce być z kimś , trwać przy nim Tworzyć szczęśliwy związek. By marzenie mogło się spełnić , muszę działać .

REASUMUJEMY

Zbliżający się koniec roku to czas kiedy szczególny nacisk kładę na reasumowanie wszystkich naszych działań i celów. W ciągu płynącego czasu ciężko jest nam zauważyć , że robimy coś źle , że zapędzamy się  kozi róg , że coś nam nie wychodzi , lecz dlaczego ? W końcu roku mamy trochę wolnego czasu , czasu dla bliskich , dla odpoczynku ale przede wszystkim dla siebie. Namawiam , wręcz kieruje was na samodoskonalenie się. Ciężko jest nam stwierdzić , że coś jest nie tak a jeszcze ciężej coś zmienić. W tym czasie możemy usiąść wygodnie i spokojnie pomyśleć o tym , co robimy źle. Możemy znaleźć rozwiązania wielu naszych problemów . O czym powinniśmy pomyśleć ? * Pomyślmy o nas , ile zrobiliśmy by czuć się dobrze. jeśli bilans wyjdzie dość niski zastanówmy się ile jeszcze możemy dla siebie zdziałać ? * Pomyślmy o bliskich. Ile dobrego zrobiliście dla nich ? Jak wiele wam zawdzięczają? * Ilu nowych ludzi poznaliśmy ? To ważne , by mieć kontakt z innymi. * Ile przeżyliśmy porażek ? * Ile przeż

ODPOWIEDZIALNOŚĆ

Dochodzimy do kwestii spornej. Doskonale wiemy , że zarówno wtedy gdy jesteśmy facetem jak i wtedy gdy należymy do stuprocentowych kobiet mamy problem z przyznaniem się do winy. MĘŻCZYZNA U facetów zazwyczaj jest to chorobliwa próba obrony własnego męskiego ego, w sumie logiczne. Jak to ja ? Samiec alfa , mogę popełnić błąd. Nie miejmy za złe tego facetom , wspomniałam już o tym w poprzednich artykułach. Facet jest istotą stworzoną , by kochać , niwelować zagrożenie , być osłoną - oparciem. Niezmiernie dziękujemy wam za to , jednak to jest w dużej mierze sprawcą całego zamieszania. Kreując się na ten model - nie dopuszczacie do siebie myśli , ze coś możecie zrobić źle . KOBIETA Dylemat w tym punkcie jest większy .My kobiety ogólnie uważane jesteśmy za mózg jednostki. Czemu ? Bo przeważnie zawsze myślimy racjonalnie , dbamy o przesył informacji między nami. Uważamy się za istoty mające ogląd na wszystkie sprawy i trzeźwo myślące przeważnie w każdej sytuacji . Z tego powodu , nie pot

Poznaj ją / jego .

W życiu jest jak w sklepie z ubraniami . Wszystkie nadają się do noszenia jednak wyglądają inaczej . Podobnie jest z ludźmi , wszyscy żyjemy , funkcjonujemy , myślimy czujemy jednak każdy inaczej. Mamy swoje upodobania , punkty widzenia oraz podejście do życia i to właśnie sprawia , że jesteśmy tak wyjątkowi. Nie chodzi tu wyłącznie o kwestie sporów , ale też o to co lubimy / czego nie i czego potrzebujemy by być szczęśliwym. Kiedy jesteśmy z kimś , w związku jedni oczekują eksplozji uczuć inni zaś potrzebują zobojętnienia po to , by mobilizować się do zabiegania o szczęście. Ile istot tyle gustów jednak meritum tkwi w tym by każdy znalazł kogoś kto działa mniej więcej na tych samych zasadach.   POTRZEBUJEMY MIŁOŚCI Jestem dziwnym człowiekiem , w związku potrzebuje napływu miliona uczuć . uwielbiam gdy sprawiasz mi niespodzianki , gdy często powtarzasz mi , że mnie kochasz . Lubie gdy nie możesz beze mnie funkcjonować i dlatego trwasz przy mnie 24 h na dobę ( z wyłączeniem tych minu

Przebudzenie

Miałam sen , wiem że kiedyś też Ci się to przyśni. W natłoku beznadziejnych spraw i tych jeszcze gorszych widziałam światło w tunelu. Znalazłam rozwiązanie wszystkich swoich problemów - wiedziałam jak , gdzie kiedy i po co to zrobić . Brakowało mi tylko odwagi. We śnie siła, którą w sobie znalazłam pozwoliła mi zrobić to, na co miałam ochotę . Osiągnięcie wymarzonych celów miałam na wyciągnięcie ręki. Obudziłam się . Wracam do realnego świata , z problemami , ciągłymi nieporozumieniami gdzie jestem zamknięta w sferze swoich niespełnionych marzeń. Boję się sięgnąć dalej by dostać to czego pragnę. Z utęsknieniem czekam na noc. Nocą znów przychodzi do mnie ten sam sen , bezsprzecznie prosi o reakcję w rzeczywistości - chce zmobilizować mnie do działań . Budzę się. Znów przytłacza mnie szara rzeczywistość. Zaczynam zastanawiać się , zrobić coś ze swoim życiem czy raczej zrezygnować i przestań o tym myśleć ? W tym miejscu zazwyczaj wybieram rezygnację. Tłumacze to sobie najprościej jak się

Poświęcenie - czasem zbyt wiele .

Temat dziś delikatnie potraktowany . O czym dziś chce powiedzieć ? Zaczynam znów od siebie na końcu podsumuję sentencje . Związki , relacje - nadal tkwimy w tej tematyce, jednak dzisiaj nie powiem wyłącznie o sytuacji w związku. Zakładam , że jestem przyjaciółką , cudowną , wspaniałą , nie zastąpioną . Zawsze mogę liczyć na Ciebie , a Ty zawsze możesz liczyć na mnie. Jest nam razem o tyle dobrze, że rozumiemy się praktycznie bez słów. Świat jednak nie pozostawia na nas suchej nici. Fałsz i chciwość zmienia nas , myślenie , podejście i tak stajemy się innymi ludźmi . Nie jest to zjawisko paranormalne , typowe jednak dla XXI wieku pełnego ślepo wyznaczonych wzorców i ludzi do nich darzących zupełnie nie wiedząc czemu. Trudno , stało się. Wielu rzeczy już nie da się naprawić ,a  rozbieżności między nami stały się ogromne. Chcemy spróbować odnowić naszą relację . Zachowujemy się jak wcześniej , udaje że nic się nie stało, Widzę Twoją radość , sprawia Ci to przyjemność. Nie zapominam jednak

POSZERZAMY HORYZONTY

Horyzont , granica , ograniczenie , wytyczne którego się trzymamy . W tym odniesieniu chce porozmawiać o szczęściu , zamykanym bardzo często w wąskim zakresie. WĄSKI HORYZONT  Problem jest dość dotkliwy . Otóż skupiamy całe swoje szczęścia na jednej sytuacji / warunku . Robi to większość z nas , bez względu na inne opcje . Opisze to w pierwszej osobie , spróbuje mówić tak może lepiej się będzie to odbierać. Ogólnie wciąż popełniam ten sam błąd . Często chodzi o związek . Idealne życie z moim partnerem staje się dla mnie kwintesencją życia. Jednak życie jak to życie lubi zaskakiwać . Słodziutka sielanka , genialne plany wszystko idzie w niepamięć. Chwila nie uwagi . kilka ostrych mało przemyślanych słów i jest problem . Wychodzę , Ty wychodzisz to chyba mało istotne ale wiem , że już się nic nie zmieni . Oczywiście będę jeszcze chorobliwie próbować to posklejać, ale nic z tego nie będzie. Co teraz ? Przecież to był sens mojego życia i teraz co mam ze sobą zrobić ? Mam za wąski horyzo

ZACHOWAJ TRZEŹWOŚC UMYSŁU

Witam i przepraszam , za nieobecność. Natłok obowiązków i inne wydarzenia losowe nie pozwoliły mi na zawitanie tu . Dziś zacznę od razu od ciężkiego tematu - trzeźwości umysłu . Zaczniemy sobie standardowo od wyjaśnienia czym ta trzeźwość umysłu jest TRZEŹWOŚĆ UMYSŁU Prostymi słowami mówiąc : kiedy coś jest czarne , widzimy że jest to czarne wtedy trzeźwość umysłu zostaje zachowana. Jednak uchyleniem od normy może być inny szczegół . Widzimy , że jest to czarne , ale nie widzimy już , że z białą kropką .W życiu działamy mniej więcej na takich samych zasadach. Przykładowo , partner nas zdradza i nie ma do nas szacunku . Gdy każdy wokoło przekonuje nas o takim stanie rzeczy mamy trzy opcje , którymi zazwyczaj idziemy : a) zauważamy , że facet nas zdradza ale nie widzimy prawdy w tym , że nie ma do nas szacunku b) widzimy , że nie ma do nas szacunku ale nas nie zdradza ( a to , że średnio cztery godziny z jego życia to czas dla nas nieznany no cóż ... życie ) c) nie widzimy nic Tak sa