W życiu jest jak w sklepie z ubraniami .
Wszystkie nadają się do noszenia jednak wyglądają inaczej . Podobnie jest z ludźmi , wszyscy żyjemy , funkcjonujemy , myślimy czujemy jednak każdy inaczej.
Mamy swoje upodobania , punkty widzenia oraz podejście do życia i to właśnie sprawia , że jesteśmy tak wyjątkowi. Nie chodzi tu wyłącznie o kwestie sporów , ale też o to co lubimy / czego nie i czego potrzebujemy by być szczęśliwym.
Kiedy jesteśmy z kimś , w związku jedni oczekują eksplozji uczuć inni zaś potrzebują zobojętnienia po to , by mobilizować się do zabiegania o szczęście. Ile istot tyle gustów jednak meritum tkwi w tym by każdy znalazł kogoś kto działa mniej więcej na tych samych zasadach.
Lubie gdy nie możesz beze mnie funkcjonować i dlatego trwasz przy mnie 24 h na dobę ( z wyłączeniem tych minut kiedy na przykład korzystam z toalety).
Potrzebuję ciepła , ciągłych pocałunków , zapewnień o miłości - wtedy czuje się szczęśliwa .
Załóżmy , że na to nie wpadłeś. Jak to się może skończyć ? To logiczne. Błąd popełniłeś na początku.
Jeśli nie jesteś tego samego typu człowiekiem , wolisz raczej luźniejsze stosunki między partnerami powinieneś to wyczuć . Można to szybko określić mniej więcej po sposobie zachowywania się .
* Samodzielnie proponuje spędzanie ze sobą każdej wolnej chwili
* Wkracza w sferę Twoich intymnych kontaktów np . z kolegami i koleżankami ( Chcę wiedzieć wszystko nawet , jeśli to dotyczy typowo męskich lub typowo babskich spraw )
* Uwielbia rodzinne spotkania ( szczególnie takie , w których sadza Cię przy stole i musisz idiotycznie uśmiechać się do ludzi , których nie znasz ).
* Weekendy zdecydowanie woli spędzać w domu ! ( typowe , następny krok to zakupienie Ci ciepłych kapci )
Jest to kilka przykładów , zachowań które preferują ludzie potrzebujący ogromnych ilości miłości w związkach . Jeśli jesteś inną osobą , Twoja partner/ka może być rozczarowana bo brak jej odpowiedniej ilości uczuć . Rada dla Ciebie - jeśli nie jesteś takim człowiekiem i nie masz ochoty się zmieniać porozmawiaj z partnerem/ką o tym ! Ważne abyście w związku oboje czuli komfort .
Twoje ciągłe napływy miłości przytłaczają mnie i im więcej nakładasz na mnie uciśnień tym bardziej chcę wyfrunąć z klatki .
* Nie ingeruje w Twoje spotkania ze znajomymi ( uważa , że to wasze sprawy o czym rozmawiacie )
* Ogranicza spotkania rodzinne do minimum ( Ale nie rezygnuje z nich całkowicie - nie mylić z ludźmi którym nie zależy na związkach )
* Rzadziej okazuje swoje uczucia ( Nie mówi co chwilę kocham Cię , dopóki nie dostanie zadyszki )
* Mniej emocjonalnie podchodzi do drobiazgów
Tu również cech jest więcej , jednak bardzo proszę nie mylić ludzi oziębłych do ludzi którym na związkach nie zależy .
Tacy ludzie po prostu czują szczęście gdy mają swoją prywatną przestrzeń - tak jest im dobrze .
Jeśli jednak jesteś innym typem to tak jak w poprzednim przypadku należy dokładnie poznać drugą osobę.
Zdając sobie sprawę z tego jaki jest Twój partner/ka możemy więcej zrobić by ten związek sprawiał wam większą przyjemność .
Bez względu na upodobania pamiętaj jednak , że każdy człowiek choć raz chciałby usłyszeć , że jest kochany .
PROPOZYCJE PROBLEMÓW DO ROZWAŻANIA , BĄDŹ ROZMOWA :
onychanges@gmail.com
ZAPRASZAM ***
Wszystkie nadają się do noszenia jednak wyglądają inaczej . Podobnie jest z ludźmi , wszyscy żyjemy , funkcjonujemy , myślimy czujemy jednak każdy inaczej.
Mamy swoje upodobania , punkty widzenia oraz podejście do życia i to właśnie sprawia , że jesteśmy tak wyjątkowi. Nie chodzi tu wyłącznie o kwestie sporów , ale też o to co lubimy / czego nie i czego potrzebujemy by być szczęśliwym.
Kiedy jesteśmy z kimś , w związku jedni oczekują eksplozji uczuć inni zaś potrzebują zobojętnienia po to , by mobilizować się do zabiegania o szczęście. Ile istot tyle gustów jednak meritum tkwi w tym by każdy znalazł kogoś kto działa mniej więcej na tych samych zasadach.
POTRZEBUJEMY MIŁOŚCI
Jestem dziwnym człowiekiem , w związku potrzebuje napływu miliona uczuć . uwielbiam gdy sprawiasz mi niespodzianki , gdy często powtarzasz mi , że mnie kochasz .Lubie gdy nie możesz beze mnie funkcjonować i dlatego trwasz przy mnie 24 h na dobę ( z wyłączeniem tych minut kiedy na przykład korzystam z toalety).
Potrzebuję ciepła , ciągłych pocałunków , zapewnień o miłości - wtedy czuje się szczęśliwa .
Załóżmy , że na to nie wpadłeś. Jak to się może skończyć ? To logiczne. Błąd popełniłeś na początku.
Jeśli nie jesteś tego samego typu człowiekiem , wolisz raczej luźniejsze stosunki między partnerami powinieneś to wyczuć . Można to szybko określić mniej więcej po sposobie zachowywania się .
KIEDY TWÓJ PARTNER/KA JEST TYPEM UCZUCIOWYM ?
* Bardzo często i otwarcie mówi Ci o swoich uczuciach* Samodzielnie proponuje spędzanie ze sobą każdej wolnej chwili
* Wkracza w sferę Twoich intymnych kontaktów np . z kolegami i koleżankami ( Chcę wiedzieć wszystko nawet , jeśli to dotyczy typowo męskich lub typowo babskich spraw )
* Uwielbia rodzinne spotkania ( szczególnie takie , w których sadza Cię przy stole i musisz idiotycznie uśmiechać się do ludzi , których nie znasz ).
* Weekendy zdecydowanie woli spędzać w domu ! ( typowe , następny krok to zakupienie Ci ciepłych kapci )
Jest to kilka przykładów , zachowań które preferują ludzie potrzebujący ogromnych ilości miłości w związkach . Jeśli jesteś inną osobą , Twoja partner/ka może być rozczarowana bo brak jej odpowiedniej ilości uczuć . Rada dla Ciebie - jeśli nie jesteś takim człowiekiem i nie masz ochoty się zmieniać porozmawiaj z partnerem/ką o tym ! Ważne abyście w związku oboje czuli komfort .
CHCEMY MIEĆ SWOJE ŻYCIE
Zmieniam tym poglądu - co teraz ? Związek jest dla mnie elementem ważnym - owszem , ale nie potrzeba mi ciągłego napływu Twojej miłości . Jeśli już raz powiedziałeś mi , ze mnie kochasz - wiem o tym .Twoje ciągłe napływy miłości przytłaczają mnie i im więcej nakładasz na mnie uciśnień tym bardziej chcę wyfrunąć z klatki .
KIEDY TWÓJ PARTNER/ KA JEST TYPEM OZIĘBŁYM ?
* Wyraźnie zaznacza Ci granicę , między twoje życie - moje życie* Nie ingeruje w Twoje spotkania ze znajomymi ( uważa , że to wasze sprawy o czym rozmawiacie )
* Ogranicza spotkania rodzinne do minimum ( Ale nie rezygnuje z nich całkowicie - nie mylić z ludźmi którym nie zależy na związkach )
* Rzadziej okazuje swoje uczucia ( Nie mówi co chwilę kocham Cię , dopóki nie dostanie zadyszki )
* Mniej emocjonalnie podchodzi do drobiazgów
Tu również cech jest więcej , jednak bardzo proszę nie mylić ludzi oziębłych do ludzi którym na związkach nie zależy .
Tacy ludzie po prostu czują szczęście gdy mają swoją prywatną przestrzeń - tak jest im dobrze .
Jeśli jednak jesteś innym typem to tak jak w poprzednim przypadku należy dokładnie poznać drugą osobę.
Zdając sobie sprawę z tego jaki jest Twój partner/ka możemy więcej zrobić by ten związek sprawiał wam większą przyjemność .
Bez względu na upodobania pamiętaj jednak , że każdy człowiek choć raz chciałby usłyszeć , że jest kochany .
PROPOZYCJE PROBLEMÓW DO ROZWAŻANIA , BĄDŹ ROZMOWA :
onychanges@gmail.com
ZAPRASZAM ***
Komentarze
Prześlij komentarz