Przejdź do głównej zawartości

Czy warto się angażować ?

 Zrozumiałe , że gdy kogoś poznajemy mamy kolka opcji co z tym fantem zrobić. Możemy stworzyć stały związek , albo po prostu trzymać ją / jego w odległości bezpiecznej. Oczywiste , że zarówno jedna jak i druga opcja niesie za sobą straty i zyski . Ważne jest by umieć znaleźć te elementy w obydwu rozwiązaniach i nie zamykac się wyłacznie w jednej lub wyłacznie w drugiej . 
Błędem jest podjęcie decyzji , że nigdy sie nie zaangażujemy bądź , że nigdy nie przeźyjemy czegoś na chwilę. . To jak popadanie w skrajności w skrajność, a to z kolei jest zjawiskiem negatywnym,
Poniekąd sensem życia każdej jednostki jest korzystanie z niego . STwarzanie sobie szansy by to życie w pełni zasmakować . Ile więc jesteśmy w stanie poświęcić w imie swoich ideałów ? Nie jest to , az tak dokliwe gdy nie zdajemy sobie z tego sprawy ale , trzeba pogodzic sie z faktami . 
ŻYCIE Z OPCJA TYLKO NA RAZ
Fakt, kiedy tak żyjemy wydaje sie nam to pozytywne . No bo to wygodne . Mamy potrzebe bliskości , wiec znajdujemy kogos kto chetnir zaspokoi nasze potrzeby . Czysta zaleznosc bez zobowiazan , oboje zdajecie sie byc usatysfakcjonowani . Jest Ci dobrze , bo po wszystkim wracasz do szarego realnego życia , gdzie nie musisz nikomu tłumaczyć , możesz robic co chcesz. Dobrze , to pozytywne rzeczy mamy z głowy . A wiesz może co bedzie potem ? Zbyt czeste korzystanie z opcji " na jeden raz" sprawi, ze wyzbedziesz sie uczuc wyzszych - wiekszosci na pewno . Bardzo ciezko bedzie Fi sie potem zaangazowac . Jak to bedzie wygladalo w praktyce ? Mniej wiecej tak ... Zacznijmy od poczatku . Jestes sobie singlem , wiecznym jednostrzalowcem. Pech chcial, ze na Twojej drodze zycia pojawila sie tzw ; druga polowka . Sprawa uklada sie wrecz idealnie , plyniecie sobie przez czasoprzestrzen , bez zbdenych szczegolow. Pewnego pieknego slonecznego dnia On/Ona mowi , ze Cie kocha. Tu sprawa sie komplikuje. Nigdy nie probowales / as byc z kims, dowiedziec sie jakie uczucia temu towarzysza i czym jest MIlOSC
Bez tego zwiazek upada a Ty zaczynasz zastanawiac się co zrobiles/ as zle ?

ZYCIE Z CIAGLYM ANGAZOWANIEM SIE
Zmieniamy punkt widzenia. Wcielamy sie w postac kobiety, ktora zawsze sie anazuie
Spotykamy na swej drodze faceta, ktory zgodnir z tradycja mysli tylko o jednym.
Angazujemy sie w zwiazek, zakochujemy sie i nie widzimy nic zlego w zachowaniach naszego partnera. Nie jest dla nas rowniez dziwne , ze za domem ma zakopane zwloki sasiada. 
Facet bierze co chce i odchodzi a my nie potrafimy sobie ze soba poradzic.
kOMPROMIS
Jak widać zdecydowanym byc na wylacznie jedna opcje to jak podlaczyc sie do trakcji. Jak nie porazi nas prad to przejedzie tramwaj.
Najlepsze rozwiazanie , gdy poznajemy kogos zostajemy w punkcie wyboru. Poznajmy te druga osobe , jej zeyczaje, mysli i podejscie do zwiazkow. Zrobmy to podchodzac do tej osoby z dystansem zupelnie jak " na jeden raz " . Gdy zbadamy grunt spokojnie ograniczajac ryzyka zranienia . 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Stosowność bycia szczęśliwym

                                                    Co tak właściwie dla Ciebie znaczy "być szczęśliwym"? Dla mnie to bezkresne odczuwanie satysfakcji z własnego życia. Na tym też oprę dzisiejsze przemyślenia. Dlaczego tak wielu z Nas żyje w dziwnych relacjach, podejmuje decyzje wbrew sobie, rezygnuje z marzeń? Często wtedy słyszę, że jest tak jak jest i to jest w sumie okej więc po co to zmieniać? Nie dowierzam ilekroć to słyszę... Najważniejszą prawdą w życiu jest to, że musimy je przeżyć i kiedyś dobiegnie końca. Dlaczego pozwalamy na to, aby to nasze życie było przeciętne i nie dawało Nam radości, spełnienia i szczęścia?  Właściwie to rozpatrzymy sobie te zwyczajowe wymówki, które wtedy słyszę.  1. A co niby mam zrobić? Genialne pytanie, tylko w tym wypadku to raczej retoryczne. No bo przyjrzyj się uważnie. Jeżeli Twoje życie nie przynosi satysfakcji np. z powodu Twojej pracy to czy na prawdę nie wiesz, że żeby to się zmieniło należy poszukać nowej? Idźmy dalej... Jeżeli

Do odważnych świat należy

Wyrażenie dość znane " Do odważnych świat należy". Dziś spróbujemy się skupić na głębszym sensie pod względem dokonywania wyborów życiowych. Dzisiejsze refleksje wymagają ogromnej uczciwości, bo nie każdy potrafi przyznać się przed samym sobą co do niektórych faktów. Z racji tego, że świat nie jest idealny każdy ma za sobą jakieś przejścia, w związku z tym ciągnie za sobą pewne sprawy, wspomnienia i ludzi. W tym bagażu trzyma również osoby, które w znaczący sposób budziły w nim lawinę uczuć. Nie wszystko poszło zgodnie z planem i wasze drogi się rozeszły. Opcje są dwie, albo zapominasz o uczuciach i zostaje sama postać albo.. tu zaczynają się schody. Nie zapominasz ani o uczuciach, ani o zdarzeniach ani o tej osobie w ogóle. Tworzysz sobie taki mentalny punkt zawieszenia w przeszłości. Czasami nieświadomie, a czasem na własne życzenie przywołujesz to w pamięci, myślisz o tym. Zastanawiasz się też co by było gdyby... To oczywiście w ramach wdzięczności niszczy twoje obecne

Dlaczego nie jesteśmy adorowane?

Każda z Nas drogie Panie bardzo chciałaby być adorowana. Jedne ukrywają to mniej, inne bardziej, jeszcze inne mówią o tyn wprost, ale łączy Nas jedna nienaganna potrzeba- by to miało miejsce. Artykuł z serii "przyznajmy się do własnych mankamentów" więc jeśli któraś z Was boi się fatalnej prawdy, niech zrezygnuję z dalszej lektury. Tak więc wracając, wszystkie tego pragniemy. Potrzeba ta tkwi w Nas od pokoleń, bo adorowane czujemy się doceniane, ładne, kochane, pożądane i tak dalej w zależności od rodzaju komplementów płynących pod naszym adresem. Istnieje jednakże odsetek kobiet, które zdobywane nie są. Zachodzą w głowę co jest nie tak, czy są aż tak tragicznymi wytworami matki natury, że ich twarz przypomina poligon dla chirurgów? MOJE DROGIE PANIE STOP! Zaczniemy najpierw od tego, że jeśli kiedykolwiek pomyślałyście o sobie w ten czy podobny sposób koniecznie zneutralizujcie teraz te myśli w sobie. Każda z Nas jest piękna, na swój indywidualny, często bardzo pokręcony