Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z 2014

REANSUMUJEMY

Człowiek jest na tyle śmieszną istotą, że czasem do większych zmian potrzebuje dobrego pretekstu. To tak jak, od jutra nie pale, od nowego roku nie pije, w te święta nie przeklinam. Zdawać by się mogło, że bez tej pierwszej części, w której umieszczamy datę nie damy rady się obejść. Nie kochani, nie będę Was namawiać byście robili takie rzeczy bez powodu, choć i to wyszłoby Wam na dobre. Chcę powiedzieć, że zbliża się koniec roku i jest to bez wątpienia jeden z lepszych pretekstów do zaczynania NOWEGO ŻYCIA. To właśnie teraz mamy czas, by sporządzić bilans zysków i strat. Ćwiczenie pracochłonne aczkolwiek bardzo praktyczne. Usiąść wygodnie, weź kartkę papieru i go po prostu sporządź. Napisz co Ci się udało i dzięki jakim Twoim dobrym cechom, a także co poszło nie tak i dlaczego. Proste jest, że na tą drugą kategorię poświęcisz więcej czasu nie dlatego że będzie ich więcej, tylko dlatego że po wybraniu przyczyn trzeba się mocno zastanowić co powinniśmy zmienić I JAK TO ZROBIĆ. I co d

Twój Wybór

Człowiek i jego życiowe wybory. Jak prawidłowo wybierać i czym się kierować? Jak wszyscy doskonale wiemy wybory są nieodłączną częścią życia każdego z nas. To dzięki nim nabieramy doświadczeń , sprawdzamy nieodkryte przez Nas dotychczas płaszczyzny, ale przede wszystkim to dzięki Nim idziemy wciąż do przodu, co pozytywnie wpływa na nasze życie gdyż zastój jest rzeczą negatywną. Na początek czym jest wybór życiowy? Bez wątpienia jest to stanowczo podjęta przez Nas decyzja, istotna dla naszego życia, wpływająca na jego przyszłość, przynosząca zarówno zyski jak i straty. Wielu pyta jak prawidłowo wybierać i czym się kierować? Owszem, jest kilka ogólnych zasad ale na samym wstępie należy podkreślić, że człowiek każdy z osobna jako indywidualna jednostka wraz ze wszystkimi swoimi wadami i zaletami ma też indywidualne poglądy na „prawidłowy wybór życiowy”. Uzależnione jest to w dużej mierze naszą podświadomością oraz elementami, które podnoszą nasze poczucie spełnienia, dlateg

Wegetacja

Końcowy etap każdej sytuacji zmusza do przemyśleń. Zastanawiamy się wtedy, ile dobrego a ile złego zrobiliśmy. Ile strat, a ile korzyści do Nas przyszło. Myślimy też ile razy coś poszło nie po naszej myśli, ile zrobiliśmy z siebie pośmiewisko ale też ile razy cofnęliśmy się przed podjęciem pewnego kroku. Wydawać by się mogło, że prawie zawsze wszystko jest nie po naszej myśli i jeśli stanę, zaryzykuję to nie przyniesie to nic korzystnego, same straty... Nie możemy jednak całe życie uciekać przed podejmowaniem decyzji, tylko dlatego że boimy się sparzyć. Świat jest brutalny, bieg zdarzeń często nieprzewidywalny. Mocnym defektem losu jest fakt, że zawsze mamy więcej niż jedno wyjście, zaś z kolei naszym to, że zawsze wybieramy to mniej korzystne- wycofujemy się. Oczywiście nie ma ogólnej zasady, nie może wrzucić wszystkich sytuacji do worka z napisem " NIE ZAWRACAJ", ale nie możemy też z każdej sytuacji uciekać bo... nie mamy wtedy nic. Przykładem może być kobieta, która o

Ruch uliczny

Dzieje ludzkości mają niesamowitą oś czasu. Wraz z biegiem lat zmieniają się przyzwyczajenia, niektóre zwyczaje, sposób myślenia i trapiące Nas problemy. Jedna z wielu zgub ludzi w naszej epoce to czas. Rozumiany w tym wypadku jako niedościgniony pęd. Każdy dziś gdzieś biegnie, śpieszy się, załatwia milion spraw. Masowo podążają w różnych kierunkach biegiem, nieuważnie. To tak jak spacer po zatłoczonej ulicy w godzinach szczytu. Spacerujesz powoli, dla przyjemności samego spacerowania i co widzisz? Widzisz o wiele więcej niż wtedy, gdy przechodziłeś tędy szybko. Śpieszyłeś się więc nie zważając na nic, ślepo zmierzałeś do celu. A teraz? Teraz idziesz i miasto wydaje Ci się zupełnie inne. Tętni życiem, budynki mają swoją osobowość i charakter, jednak nie to jest najważniejsze. Idąc dłuższą chwilę zauważysz to co ja. Wszyscy dokądś biegną, śpieszą się, przepychają i tłoczą. Na skraju chodnika siedzi matka z dzieckiem, dziecko wyraźnie jest wygłodniałe. Proszą o coś do zjedzenia

Co możemy robić tylko raz?

Nie ma drugiego takiego samego dnia. Nie powtórzy się żadna chwila, żaden dzień, żaden rok czy miesiąc. Nie ma dwojga takich samych ludzi, dwóch takich samych sytuacji są jedynie zbliżone niemalże idealnie sytuacje, osoby, chwile. Dlaczego więc często zadajemy sobie pytanie  Czy prawdziwie zakochać można się tylko raz? Nad tym dziś pomyślimy. Nie chcę od razu przekreślać tej teorii, przekreślać ideologi wszystkich romantycznych piosenek o tym, że tylko raz kocha się tak...  Wychodząc z założenia, że nic się nie powtórzy możemy od razu wpaść do teorii, że skoro NIC SIĘ NIE POWTÓRZY to też miłość, tak piękna, pierwsza czysta i prawdziwa może mieć miejsce jedynie raz w życiu i nic nie jest w stanie jej powtórzyć. Są jedynie sytuacje, które imitują Nam to uczucie byśmy czuli się spełnieni. Idąc tym tokiem myślenia, skoro już tą miłość stracimy to wiemy, że więcej nie spotka Nas prawdziwe uczucie i możemy pożegnać się z życiowym szczęściem na wieki. Tak powstają ludzie nazywa

Magiczna Lista

źródło: www.google.pl Człowiek to jednak istota, która lubi mieć wszystko pod kontrolą. Lubimy planować wiele rzeczy, układać swoje życie z góry na dziesięć najbliższych lat. Lubimy tworzyć schematy i wiedzieć, że to czego chcemy przyjdzie do Nas prędzej czy później. W tym całym procesie zapominamy jednak, że los jest niezależny. Płata nam figle i robi to na co mu się żywnie podoba. Nigdy nie podołamy tak na prawdę za jego wymysłami i nie przewidzimy jego następnego kroku. Dlatego też wiele naszych założeń spotyka z się z murem rzeczywistości i... zostawia po sobie niewyobrażalne uczucie smutku. Jeśli chodzi o swoje połówki, te wymarzone, cóż nie oszukujmy się. Każdy z Nas ma swoją magiczną listę cech, które powinien posiadać nasz partner/partnerka. Jeśli nie spisaną na kartce, bo to się raczej rzadko zdarza to na pewno ogólny zarys siedzi już w naszej głowie i wierci Nam w niej dziurę. Dobrze więc.. Dlaczego, skoro mamy taką listę, zazwyczaj wiążemy się ludźmi którzy są dokładną od

Dlaczego nie jesteśmy adorowane?

Każda z Nas drogie Panie bardzo chciałaby być adorowana. Jedne ukrywają to mniej, inne bardziej, jeszcze inne mówią o tyn wprost, ale łączy Nas jedna nienaganna potrzeba- by to miało miejsce. Artykuł z serii "przyznajmy się do własnych mankamentów" więc jeśli któraś z Was boi się fatalnej prawdy, niech zrezygnuję z dalszej lektury. Tak więc wracając, wszystkie tego pragniemy. Potrzeba ta tkwi w Nas od pokoleń, bo adorowane czujemy się doceniane, ładne, kochane, pożądane i tak dalej w zależności od rodzaju komplementów płynących pod naszym adresem. Istnieje jednakże odsetek kobiet, które zdobywane nie są. Zachodzą w głowę co jest nie tak, czy są aż tak tragicznymi wytworami matki natury, że ich twarz przypomina poligon dla chirurgów? MOJE DROGIE PANIE STOP! Zaczniemy najpierw od tego, że jeśli kiedykolwiek pomyślałyście o sobie w ten czy podobny sposób koniecznie zneutralizujcie teraz te myśli w sobie. Każda z Nas jest piękna, na swój indywidualny, często bardzo pokręcony

Sami obieramy drogę

Życie, chyba każdy z Nas przez posty czy z własnego doświadczenia wie, źe szukamy w nim szczęścia, które zwykle płynie z chęci współistnienis z drugą osobą. Zaczynamy więc szukać szczęścia usiłując łączyć się w pary. Któregoś pięknego dnia jednak, ku naszemu zdziwieniu okazuje się, że coś poszło nie tak, wszystko się jako ś rozeszło.  Poznając rzekomego wybranka bądź wybrankę, już na samym początku jest ukryty złoty środek, otóż wszystko uzależnione jest od podejścia. Możemy dokonywać podziału naszych relacji ze względu na cel ich zawierania w różnych kategoriach. Może to być coś stałego, numer na jedną noc, partner tylko do rozmów, pomoc finansowa, sposób na zabicie czasu i tak dalej... Najważniejsze jest by nie rozmyśleć się w trakcie i... wiedzieć jak postrzega Nas ta druga połówka. Ale po koleji... dlaczego nie należy zmieniać decyzji ? Otóż nasza psychika działa w ten sposób, że gdy decydujemy się na pewien sposób traktoeania i postrzegania drugiej osoby bardzo ciężko jest Nam go

W drodze do sukcesu

Nawiązując do poprzedniego posta i drogi do sukcesu. Poprzednio mówiłam o stworzeniu otoczenia, w którym niepowodzenie nie oznacza przegranej. Ciężko jest jednak czasem nawet z jednostkami, które akceptują niepowodzenia dotrzeć do wymarzonego celu. Człowiek, to tylko człowiek i często czuje się samotny. Samotność paraliżuje zdolności rozwoju i powoduje wzmaganie się strachu przed nieznanym. Dobrze jest więc mieć kompana do wspólnych osiągnięć. Wiele mówi się o tym, że ludzie są różni, że ich odmienność jest niesamowitym aspektem - racja. Tyle, że jak wszystko trzeba traktować to nie koniecznie dosłownie. Jeśli ktoś zdąża tam gdzie ty - dołącz do niego. Otóż to, tego właśnie potrzebujemy. Wokół Nas jest masyw ludzi, różniących się poglądami, celami, ideami. Poznając coraz więcej osób zagłębiamy się w ich naturę, nabywamy nowych umiejętności ale przede wszystkich możemy znaleźć kogoś kto dzieli z nami zamierzenia. Mając przy sobie kogoś, kto pragnie tego co Ty będzie Ci łatwiej. Uc

Podnosimy się

Porażka- temat, o których lubimy rozmawiać chyba najmniej. To zasadniczy błąd, o problemach i porażkach trzeba rozmawiać, wtedy więcej potrafimy z nich wyciągnąć o wiele więcej nauczek. Przez dłuższy czas tu skupialiśmy się na Nas, na jednostkach. Skupialiśmy się na przyczynach błędów, oraz na tym czemu ciężko jest potem się podnieść. Oczywiście wrócimy do tego, bo tylko nieustanna analiza pozwoli wypracować złoty środek na wszystkie Nasze zmartwienie jednak dziś, chcę zwrócić Waszą uwagę na inną stronę tych sytuacji. Owszem, gdy nie potrafimy podnieść się po porażce to w dużej mierze nasza zasługa i naszej słabej woli czy auto motywacji.. Ale czy aby na pewno tylko Nasza? Czy możemy zadbać o inny aspekt tak, by spadać jak kot rzekomo zawsze na cztery łapy, dopóki nie straci którejś z nich na przykład przechodząc przez ulicę? Otóż możemy.  Stwórzmy wokół siebie środowisko, w którym niepowiedzenie nie oznacza końca świata czy przegraną. Selekcjonujmy swoje środowisko

SUKCESY

Życie składa się z serii porażek, ale i sukcesów. Zarówno jedno jak i drugie zaczyna istnieć przy naszym udziale. Porażki łatwo jest sobie przyswoić, często wydaję Nam się, że sztuka ich osiągania opanowana jest przez Nas do perfekcji. Kwestie tego, czego uczą Nas porażki zostawię, ponieważ była już poruszana. Doskonale wiemy, że kształtują one Nasz charakter, wytrzymałość i pozwalają znaleźć milion lepszych rozwiązań z nieciekawej sytuacji. Porozmawiajmy o sukcesach. Nie wiedzieć czemu przez znakomitą większość przyjęło się, że osiąganie sukcesów jest trudne. Z tego powodu coraz mniejsza ilość ludzi decyduję się spróbować. Dlaczego jednak w Nas urodził się taki stereotyp? Otóż moi drodzy znów patrzymy zbyt generalnie. Dla wielu z Nas słowo "sukces" kojarzy się z czymś niesamowicie ważnym. Owszem, mentalnie sukces jest ważny, ale zapominamy, że sukces to nie tylko wypracowana latami posada, wygranie drogiego auta, wybudowanie po latach własnego domu. Sukces zaczyn

SELEKCJA

Od bardzo dawna przyjęło się już to, że potrzebujemy drugiego człowieka do prawidłowego rozwoju, poczucia szczęścia, bezpieczeństwa czy zrozumienia. Od bardzo dawna też łączymy się w pary, zawieramy przyjaźnie i poznajemy ludzi. Tak bardzo dawno jak zaczęliśmy to robić, tak bardzo dawno temu powstało tez uczucia odrzucenia i konsekwencje tych złych wyborów. Poznajemy drugiego człowieka. W pierwszej chwili wydawać by się mogło, że to idealny osobnik, przy którym możemy trwać czy to w przyjaźni, czy w związku. Chwila idealnego zrozumienia, kilka dobrze rozwiązanych problemów i zażegnanych kryzysowych sytuacji i...? Przywiązujemy się. Tak bardzo mocno jakbyśmy tego nie chcieli, tak samo szybko to się stanie. Przychodzi jednak moment, w którym dochodzi do nas, że to wszystko jednak nie wygląda tak jak to sobie wyobrażamy. Istotnie według Nas relacja wygląda całkiem poważnie, jednakże nigdy nie może przewidzieć na pewno jak to wygląda z drugiej strony.  Ostrożność ostrożnośc

Ile warta jest " miłość" ?

Miłość , tak wiem. Pojęcie względne ,dla jednych najwspanialsze uczucie na świecie dla innych przykrywka dla pobudek bardziej egoistycznych. Nie wszyscy zdajemy sobie sprawę z tego, że cofamy się rozwojowo. Na początku początków , gdzie pierwotne plemienia egzystowały na terenie naszych miejsc zamieszkania , nie było pojęcia głębszego w znaczeniu dla słowa " miłość ". Właśnie w tamtym okresie jednostki dążyły wyłącznie do zaspokojenia potrzeb materialnych. Połączenie się z osobnikiem płci męskiej oznaczało zwiększenie swoich szans na przetrwanie. Podział obowiązków , czy wykonywane funkcje wynikały z podziału obowiązków i niektóre z nich przetrwały do dziś. Tylko że... OD tego czasu trochę już minęło , ewolucja ruszyła a my? Powinniśmy raczej nie wracać do tych wzorców. Minęło parę set lat , wtedy to miłość stała się siłą napędową . Przeciwstawiając się ogólnie przyjętym zasadom łączyła ludzi bez względu na stan majątkowy, czy pozycje - po prostu trwała. Dziś mamy dużo więc

Tak pięknie jest

Człowiek to taka dość często niepocieszona istota. Raz mamy za mało szczęścia , raz cierpimy na jego przesyt bo nudzi nam się idealne życie , choć ta druga sytuacja ma miejsce bardzo rzadko. Nie dostajemy twardych faktów jak wygrana w totka , małżeństwo czy spełnienie swoich najskrytszych marzeń więc uważamy , ze dla Nas szczęścia nie ma. Otóż mylimy się. Wokół Nam jest ogromnie wiele powodów do szczęścia... Może nie do końca da nam to pełne spełnienie , ale całkiem subtelne powody do radości a to już coś. Gdzie tego należy szukać ? A otóż moi kochani w najprostszych sprawach codziennych. Zacznijmy od wprowadzenia , może takie proste ale nie dla każdego miłe uczucie. Wyobraźmy sobie , że jest siarczysta zima. Na dworze panuje straszny mróz , a my właśnie wróciliśmy z długiej podróży. Mamy przemarznięte palce , usta zamarzł nam na kość i ciężko jest nam się ruszyć. W końcu dochodzimy do cieplutkiego łóżka , chowamy się pod kołdrę a do ręki bierzemy kubek gorącej he

Jak stylowo dostać po dupie ?

Codzienność często kojarzy się z nieprzyjemnościami , praca , obowiązki , smutne szare realne życie. Gdy mówimy o niecodziennym wydarzeniu , może być albo niecodziennie dobre albo niecodziennie złe. Nie muszę chyba mówić do której grupy zaliczymy śmiało potoczne " dostawanie po dupie ". Zjawisko , którego chyba nie trzeba dokładnie opisywać , bo co najmniej połowa z nas przynajmniej raz w życiu tego doznała. Kiedy to wszystko idzie jak najlepiej , jest pięknie , cudownie wręcz idealnie i nie chcesz w żaden sposób wypuścić tego ze swoich rąk. Pech chciał , że los nie jest tak łaskawy i sprowadza na nas pasmo nieszczęść , żeby ogólny poziom równowagi w przyrodzie wzrósł. Ale to nie jest takie proste. kiedy życie daje nam w kość , nie jesteśmy w stanie z tym wiele zrobić . To po prostu nas spotyka , nie możemy się za to winić , jedne co " możemy " to przyjąć to z godnością. Najlepsze sytuacje są wtedy kiedy stylowo dostaje się po dupie. Jak ? Najprzyjemniej gdy ofiar

MORE SPACE

Miłość - piękne uczucie. Miłość w związkach to już totalna radość. Dostajemy od losu druga połówkę , kochaną , najwspanialszą. Cenimy w niej każdy uśmiech , spojrzenie , każdy najmniejszy gest i.. każdą wspólnie spędzoną chwilę. To nie jest problem , to cud na Ziemi i prawdziwe piękno ludzkich uczuć. Problem zaczyna się gdy za wszelką cenę chcemy by każdy jej krok , był każdym naszym krokiem również. Kwestia trwania przy kimś, spędzania razem czasu jest bez sporna - wszyscy zgodzimy się z tym , że tego wymaga związek z drugą osobą. Jednak jesteśmy ludźmi ,a ludzie lubią popadać z skrajności w skrajność. Tak więc wielu z Was zapędza się w tej sytuacji tak daleko , że desperacko pochłaniają przestrzeń drugiego człowieka. Zaczynamy dusić drugą osobę , planujemy każdy jej krok . Nim się obudzisz okazuje się , że On/Ona zaplanował/a już każdy weekend do końca roku nie konsultując tego nawet z Tobą ! Ale, planowanie Twojego czasu to dopiero początek. Mamy piątek , chętnie wys

Chcę i mam .

Pozostając w temacie potrzeb i pragnień ... Zejdźmy troszczkę na Ziemie i przyjrzyjmy się realiom . Świat i rzeczywistość jest brutalna , nie ma miejsca na oczekiwania i wieczne słanie sugestii. Ludzka rasa ma w nawyku słanie aluzji . Nie wiedzieć czemu często zamiast otwarcie mówić o tym , czego potrzebujemy i oczekujemy wolimy czekać , naprowadzać kogoś na dobrą drogę a to.. to ma dwa skutki , oba są raczej negatywne. O trzecim nie wspominam , bo odsetek sytuacji w której dochodzi do trzeciego z nich jest tak niewielki , że praktycznie rzecz biorąc nie widoczny. Znów posłużę się imaginacją żeby to wszystko dobrze wyjaśnić. Załóżmy , że jestem kobietą bo jednak to my przodujemy w tej dziedzinie. W moim związku istnieje dużo ciepła , jednak zawsze chciałam żebyś usiadł obok mnie , porozmawiał ze mną o tym co jest nie tak , przede wszystkim pytał co mnie gryzie widząc moją posmutniałą buzię. Ale nie powiem Ci o tym otwarcie , to by było zbyt proste... Pokaże Ci o co mi c

Potrzebuję Cię ...

Temat przemijania to raczej kwestia bez sporna. Nie mamy na nią żadnego wpływu i to jedna z tych rzeczy , które powinniśmy po prostu przyswoić. Wszystko się kończy , wychodzi z mody, przestaje istnieć . A my ? W ciągłym ślepym biegu po szczęście często zapominamy o błahostkach , które dają nam tyle szczęścia. Człowiek jest piękną jednak skomplikowaną istotą ,razem ze wszystkimi swoimi wadami , myślami, działaniami tworzy nie zawsze spójną całość. Jedni potrafią mówić inni nie koniecznie o swoich potrzebach jednak każdy je posiada, nawet jeśli jest ich bardzo mało. Wśród tych potrzeb znajduję się jedna , szczególnie ważna o której niestety się nie mówi, często się o niej zapomina . Wszyscy chcemy czuć się potrzebni. Praktycznie pod każdym względem. Najważniejsza jest emocjonalna tego strona . Kiedy wiemy, że druga osoba potrzebuje nas , byśmy mogli jej wysłuchać, zrozumieć , doradzić , lub użyczyć siebie ze wszystkimi swoimi zaletami i wadami wtedy czujemy się spełnieni. Nie zawsze